Prolog
~ Emma ~
Otworzyłam oczy i spojrzałam na zegarek. 06.00. Dzisiaj nareszcie jest zakończenie roku ! Czekają na mnie dwa długie miesiące odpoczynku... od szkoły... od problemów i od... prześladowców. Tak... od prześladowców...Jestem Polką jednak 2 lata temu przeprowadziłam się z mamą do Francji. Mam tylko ją... no i idoli oczywiście, Od dwóch lat jestem Bambino. Gdyby nie oni pewnie nie było by mnie tu... Jednak mój wrodzony pech nigdy mnie nie opuszcza. Moja mama jest chora na raka. Wczoraj poczuła się gorzej i zawieźli ją do szpitala. Boję się... Boję się, że to już koniec. Nie mam żadnej rodziny. Nawet znajomych. Mam tylko jedną przyjaciółkę, która była dla mnie jak siostra. Niestety, po moim wyjeździe kontakt się urwał...
Moje przemyślenia przerwał budzik. Już 07.00 ?! Boże jak ten czas szybko leci... Na szczęście apel zaczyna się o 09.00. Trzeba wstać i ogarnąć się ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej! Trafiłam tutaj co prawda przypadkiem, ale bardzo zaciekawiłaś mnie tym prologiem! Czekam z niecierpliwością na nexta ❤ pozdrawiam i życzę weny :*
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili możesz wpaść poczytać do mnie xoxo
ijustwannabewithyougirl.blogspot.com
~Etoilune xx
Dziękuję :* Twój blog czytam już od grudnia, więc naprawdę nie spodziewałam się, że pierwszy komentarz dostanę właśnie od Ciebie <3 Next już kończę :)
UsuńOhoo, ciekawie się zaczyna! ♥ Czekam do następnego <3 Weny życzę, a w wolnej chwili zapraszam do siebie :3 - http://littleprincessbam.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń~Natty xoxo
Dziękuję <3 Zaległości już nadrobiłam :D Naprawdę świetny blog :* Już nie mogę doczekać się nexta ^^
Usuń